6 grudnia Święty Mikołaj odwiedzi nasze domy, aby ukryć w butach różne upominki. Co tym razem przyniesie naszym bliskim? Oto kilka propozycji na prezenty na mikołajki od pomorskich firm, dzięki którym nie tylko sprawisz radość obdarowanym, ale również wesprzesz lokalnych przedsiębiorców.

Simple Light Candle – odrobina ciepła na zimowe wieczory

Świeca to bezpieczny pomysł na prezent, bo ciężko znaleźć osobę, której nie urzeknie odrobina ciepła i otulający przestrzeń zapach. A jeżeli dodamy do tego jeszcze dbałość o każdy, nawet najdrobniejszy detal, przemyślany dobór składników oraz wysoką jakość – mamy prezent idealny.  Świece od Sample Light Candle to pomysł Ewy Niecikowskiej. Są wykonane z ekologicznego wosku sojowego, mają drewniany knot oraz olejki z najwyższymi certyfikatami IFRA. Są wolne od ulepszaczy, barwników i utwardzaczy. Otulone są szkłem z polskiej huty oraz minimalistycznym emblematem. Świece są  ekologiczne, bezpieczne i eleganckie. Kompozycje zapachowe są podzielone na 4 kategorie: wiosna, lato, jesień i zima. Flagowym zapachem jest ten, który powstał jako pierwszy i jest inspirowany popularną marką perfum – Happiness Definition. W palecie zimowych aromatów znajdują się dwa: Christmas Memories, pełen pomarańczy, cynamonu i soczystych mandarynek oraz Santa’s Cookies, który pachnie jak świąteczna szarlotka.

– Z pewnością jak każdy z nas chcesz podarować bliskiej osobie coś szczerego, autentycznego i od serca? Naturalna ręcznie robiona świeca sojowa jest prezentem idealnym. Zaufało mi setki stałych klientów, którzy stawiając na zdrowie swoich bliskich nie wyobrażają sobie bardziej trafionego prezentu. Każda świeca wykonywana jest przeze mnie w małej manufakturze przy pomocy członków mojej rodziny. Możesz podejrzeć nas przy codziennej pracy na Instagramie @simple_light_candle. Niech Twoje Święta rozbłysną blaskiem pachnących chwil! – mówi Ewa Niecikowska, właścicielka Simple Light Candle.

Babaluna – zdrowie zamknięte w słoiku

Zdrowie zawsze jest w cenie, nie tylko od święta. Zwłaszcza, że zbliża się czas pełen smakowitych pokus. Warto zatem sprezentować ukochanym osobom coś pysznego i zdrowego od Babaluny. To prawdziwa czarodziejka, której kuchnia powstała z tęsknoty za smakami dzieciństwa – prostymi i prawdziwymi. W menu Babaluny znajdziemy autorskie propozycję bab ziemniaczanych w różnych smakach, aromaty dzikiej kuchni, wyroby zielarskie, kiszonki, zakwasy, lemoniady oraz drobne wypieki i niepasteryzowane dania w słoikach. Luna Bystrzanowska, która stworzyła Babalunę ciągle tworzy nowe, zaskakujące połączenia. Inspirację stanowią: przyroda, pory roku i sezonowość produktów. Babaluna jak co roku przygotowała „Świąteczny box Babaluny”. Jego wnętrze kryje: rozkoszną żurawinę w białej czekoladzie, owocowo-kwiatową herbatkę kojącą ciało i ducha, kwaśno-słodką konfiturę z pomarańczy, dymne serki w ziołowej marynacie, syrop ziołowy w różnych smakach do wyboru oraz Amberówkę, czyli prozdrowotny eliksir procentowy z zatopionym bursztynem.

– Zapraszam was do mojej świątecznej baśni pisanej językiem miłości i ciepła. Ten box to prezent wyjątkowy. Dzięki jego zawartości zadbasz o zdrowie oraz kubki smakowe swoich bliskich. Specjalnie skomponowane mieszanki kaszubskich ziół, kwiatów oraz bałtyckiego bursztynu są umieszczone w każdym elemencie tej cudownej układanki i stworzone tak aby obudzić w obdarowanym najcieplejsze skojarzenia. W ofercie świątecznej będą dostępne także pojedyncze produkty, jak ,,piruński” tarty chrzan i jego łagodna siostra ćwikła, leśne jagody zamknięte w słoiku, konfitura z pomarańczy, syropy ziołowe, mus z antonówek, gruszki w zalewie goździkowej, żywe octy, grzaniec 0% i wyjątkowa Amberówka jako remedium na wiele dolegliwości – mówi Luna Bystrzanowska, właścicielka Babaluny.

Produkty Babaluny można kupić: po wcześniejszym umówieniu w pracowni w Sopocie przy ul. Armii Krajowej 60a, w Jadłostajni Kolibki w Gdyni, na Gdańskim Bazarze Natury w Gdańsku Wrzeszczu oraz na Dobrym Targu w Oklaskach w Stanisławie. Babaluna wysyła produkty również kurierem.

Pomorskie prezenty na Mikołajki od Oh my cat!

Znacie jakiegoś miłośnika kotów? Doskonale! Na pewno ucieszy się z prezentu od Oh my cat!. Właścicielką firmy o intrygującej nazwie jest Beata Rzepińska-Semmerling – artystka i graficzka, która swoją pasję przemieniła w kolorowy i bardzo pozytywny biznes. Produkty w sklepie Oh my cat! łączą takie dziedziny sztuki jak: malarstwo, ilustracja, grafika, rysunek, portret, karykatura i hand-made. Na dużej części z nich widnieją koty w nietypowym anturażu, ale nie jest to oczywiście regułą. W Oh my cat! kupicie kolorowe akryle i oleje oraz klimatyczne grafiki, które ozdobią przestrzeń, ale także przedmioty użytkowe, jak: kubki, breloczki, poduszki oraz bombki. Te ostatnie przydadzą się już za miesiąc, gdy będziemy zdobić świąteczne drzewka w naszych domach. 

– Oferuję autorskie malarstwo, grafikę, przedmioty handmade z motywami z moich ilustracji, będące połączeniem tego, co użytkowe z tym, co bajkowe. Tak powstały autorskie kolekcje kosmetyczek, toreb, nerek, plecaków, kubków, poduszek, magnesów, świec, ozdób świątecznych, ubrań itd – mówi Beata Rzepińska, właścicielka Oh my cat!.

My Piece of Wood – drewniana biżuteria z szacunkiem do natury

To biżuteria wyjątkowa, ponieważ powstaje z… leśnych patyków. Nie byle jakich, bo wywąchanych przez najlepszego asystenta, specjalistę ds. surowców – ukochanego psa Asco. Razem ze swoją właścicielką Hanią Grześ pracują na sukces firmy. W ofercie My Piece of Wood znajdziemy: kolczyki, pierścionki, naszyjniki oraz spinki do mankietów. Wszystkie inspirowane naturą i tworzone z jej poszanowaniem. Hanna wykorzystuje w swoich pracach głównie drewno, które znajduje na ziemii, nie niszczy żywych drzew. Wybierając biżuterię od My Piece of Wood mamy więc poczucie posiadania nie tylko przedmiotu wyjątkowego, ale również wartościowego.

– Drewno jest ponadczasowe, a moda na las nigdy nie przemija. Moje leśne talizmany w dzisiejszych zabieganych czasach pozwalają myślami przenieść się na łono natury, by wziąć głęboki oddech. Z My Piece of Wood możesz mieć swój kawałek natury przy sobie – mówi Hanna Grzyś, właścicielka firmy My Piece of Wood.

Ręcznie malowane kubki – zacznij poranek kolorowo

Jaki poranek, taki cały dzień. Lepiej więc pić kawę lub herbatę w kubku, którego widok sprawia nam przyjemność. Ręcznie malowane kubki z pracowni plastycznej kubeczki.com to z pewnością duży zastrzyk pozytywnej energii. Zobaczcie tylko, jakie są kolorowe! Za ich formę i barwy odpowiada małżeńska drużyna ceramików – Maja i Michał Kiszkurno. Maja jest malarką, a Michał garncarzem hobbystą. Kubeczki można zamówić za pośrednictwem strony internetowej, wybierając gotowy projekt, albo na indywidualne zamówienie. Do wyboru są różne motywy, jak np. kolorowe pszczółki, żabki, koty, gdańskie kamieniczki czy morskie żaglówki.

– Kubeczki są unikatowe i ręcznie robione. Każdy z osobna skrupulatnie maluję, wkładając serce w każdy detal. Uwielbiam kolorowe prace, które każdemu umilą dzień – mówi Maja Kiszkurno, właścicielka firmy.