Z okazji Dnia Kobiet zaglądamy za kulisy pomorskiej turystyki, gdzie kobiety odgrywają kluczową rolę – zarządzają, inspirują i tworzą wyjątkowe miejsca. Jakie wyzwania pokonują i co sprawia, że ich obecność zmienia branżę? O tym opowiada jedna z liderek – dyrektorka Departamentu Turystyki i Sportu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego Marta Chełkowska, która udowadnia, że siła kobiet tkwi w pasji, determinacji, ale również niezwykłej gościnności.
Kobiety w branży turystycznej – jakie są? Co sprawia, że odgrywają tak ważną rolę?
Turystyka to dziedzina usług, która wymaga wysokich kompetencji organizacyjnych i doskonałej komunikacji z gośćmi. To właśnie ich potrzeby stają się inspiracją do tworzenia wyjątkowej oferty. Kobiety w tej branży odgrywają kluczową rolę, co doskonale widać na przykładzie pomorskich obiektów noclegowych, gdzie 50% stanowisk menadżerskich zajmują właśnie kobiety. Kobiety mają w sobie naturalną empatię, która jest wręcz niezbędna w pracy z ludźmi. To one często wyrażają gościnność w najpiękniejszy sposób – poprzez aranżację wnętrz czy tworzenie wyjątkowego menu. Ta gościnność to coś więcej niż gesty – to sposób myślenia i działania, który sprawia, że goście czują się naprawdę wyjątkowo.
Jakie kobiety w pomorskiej branży turystycznej inspirują Panią w szczególności?
Inspirują mnie menadżerki prowadzące duże obiekty hotelowe, które potrafią jednocześnie sprostać licznym wymaganiom klientów i zadbać o swój zespół. Często angażują się również w działania CSR (społeczna odpowiedzialność biznesu), integrując lokalną społeczność i stając się jej częścią.
Miło wspominam właścicielkę pewnego obiektu hotelowego w naszym regionie, która w latach dziewięćdziesiątych postawiła na jakość i nowatorskie podejście do obsługi klienta. W tamtych czasach luksus i dbałość o szczegóły nie były powszechne, a jednak jej determinacja i wizja przyniosły sukces. Jej oferta była unikatowa – np. szampan na plaży dla gości na leżaku. Dziś wszyscy to doceniają, ale na początku wielu przyglądało się z niedowierzaniem. To pokazuje, że jeśli mamy wizję, musimy ją konsekwentnie realizować.
Ale nasz region to nie tylko branża hotelarska. W pomorskim mamy kobiety, które z pasją i zaangażowaniem tworzą wyjątkowe rzeczy na mniejszą skalę – pieką, produkują naturalne kosmetyki, haftują, czy wytwarzają unikalne produkty, które stają się wizytówką całego regionu. Ich determinacja, kreatywność i dbałość o najwyższą jakość zasługują na prawdziwy podziw.
Jak Pani zdaniem obecność kobiet zmienia branżę turystyczną?
Kobiety wnoszą do branży turystycznej pragmatyczne podejście, skrupulatność i obiektywizm. Często traktują swoje firmy jak drugi dom, co przekłada się na ich skuteczność i dbałość o szczegóły. Może właśnie ta troska o każdy aspekt działalności jest kluczem do osiągania sukcesów? Empatia i gościnność to cechy, które szczególnie wyróżniają kobiety w tej branży – od aranżacji wnętrz, przez menu, aż po drobne prezenty dla gości.
Pani również jest jedną z tych silnych kobiet, które stoją na szczycie branży turystycznej w naszym regionie. Jakie cechy pozwalają Pani utrzymać rolę liderki?
Rola lidera często wiąże się z samotnością. Lider bierze na siebie odpowiedzialność za decyzje i często widzi więcej niż zespół. Dlatego kluczowe jest przekonanie do własnych działań, konsekwencja w realizacji planów oraz kreatywność. Staram się również budować atmosferę szacunku i uznania dla wiedzy współpracowników, co pomaga rozwiązywać trudności. Pozytywne nastawienie i nieszablonowe spojrzenie na problemy to cechy, które pomagają mi w codziennej pracy
Jakie cechy pomagają Pani na co dzień w pracy, a jakie czasem utrudniają?
Na co dzień pomagają mi konsekwencja, nieszablonowość, pomysłowość, kreatywność i szacunek do rozmówcy. Nie uznaję hierarchii – mój syn kiedyś powiedział: „Mamo, ty możesz rozmawiać z każdym, z ministrem i ze sprzątaczką”. A co za różnica? Każdy człowiek ma coś wartościowego do przekazania.
Z kolei cechą, która czasem utrudnia mi pracę, jest moja niezależność. Jeśli ktoś ma lepszy pomysł i rację, łatwo mi się z tym zgodzić. Ale kiedy czuję, że ktoś nie ma racji, a mimo to usilnie walczy, to ta sytuacja potrafi być dla mnie naprawdę trudna. Jako liderka muszę być stanowcza, ale jednocześnie otwarta na argumenty innych. Zdarza się, że muszę stawić czoła sytuacjom, w których moje podejście jest odbierane jako upór. Dla mnie jednak konsekwencja to narzędzie do realizacji wizji – jeśli wiem, dokąd zmierzam, to łatwiej mi przekonać innych do wspólnego działania.
Jakie wskazówki dałaby Pani innym kobietom, które chcą osiągnąć podobny sukces?
Najważniejsza jest otwartość na zmiany i akceptacja nowego – to pozwala łatwiej podążać w nieznanym kierunku. Ważna jest również świadomość własnego celu i konsekwencja w jego realizacji. Liderka – wizjonerka – musi znać swoją drogę, ale jednocześnie powinna być otwarta na głosy zespołu. Wizja jest kluczowa, ale równie ważne jest umiejętne słuchanie. Funkcja liderki polega na tym, aby uwzględniać pomysły innych i nauczyć się oddawać ich realizację. Pomysł to nie wszystko – potrzeba jeszcze pracy, aby go wdrożyć. Często pomysły ewoluują, zmieniają się i to jest naturalne. Trzeba umieć je oddać, bo lider nie musi, a nawet nie powinien robić wszystkiego sam.
Co powiedziałaby Pani kobietom, które dopiero zaczynają swoją przygodę w turystyce w regionie pomorskim?
Pomorskie to region o wspaniałej renomie i wysokim standardzie usług. Dbajcie o jakość, profesjonalizm i kulturę osobistą. Każda z nas musi znaleźć swój sposób na pokonywanie trudności, ale pamiętajcie – kreatywność to klucz.
Na koniec chciałabym podzielić się cytatem, który jest mi bliski:
„Kobiety całe życie muszą grać. Ale gra to nie tylko udawanie. To także zdolność wyobrażenia sobie czegoś, co nie istnieje, ale jest możliwe„
— Meryl Streep
