Facebook Instagram Spotify

Chociaż pogoda bywała ostatnio kapryśna, już czuć, że lato zbliża się wielkimi krokami. W czasie oczekiwania na tzw. sezon bikini warto zadbać nie tylko o sylwetkę, ale również kondycję skóry twarzy i ciała. Zredukowanie pomarańczowej skórki oraz przygotowanie skóry do nasilonego promieniowania słonecznego nadal jest możliwe w pomorskich klinikach urody.

Przyjęło się, że wielu zabiegów estetycznych nie powinno przeprowadzać się ani wiosną, ani latem. Tymczasem po zimie skóra wymaga regeneracji, a nasze starania o szczupłą sylwetkę – profesjonalnego wsparcia. Okazuje się, że na wiele zabiegów wcale nie jest zbyt późno, szczególnie jeśli prawidłowo się je dobierze. Jakie zatem zabiegi można wykonać wiosną, aby już za trzy miesiące cieszyć się znacznie bardziej jędrną i pozbawioną cellulitu skórą ciała?

Czas na terapie łączone

O przewadze terapii łączonych nad pojedynczymi metodami zabiegowymi mówi się od dawna i to nie bez powodu. Łączenie różnych zabiegów pozwala działać bardziej kompleksowo, a co za tym idzie – skuteczniej. Doskonale widać to w kategorii modelowania sylwetki, co potwierdza Marta Szarogroder, manager kliniki Lorenzo Coletti w Słupsku i Gdańsku.

– Oczywiście hitem każdej wiosny i lata są Icoone Laser i Endermologia LPG, które są genialnym rozwiązaniem dla osób walczących z obrzękami i cellulitem, ale warto przypomnieć, że bez względu na problem z jakim się borykamy, najskuteczniejsze są terapie łączone. Endermomasaż przy użyciu Icoone’a czy LPG warto połączyć np. z sonotermolipolizą lub kriolipolizą. Pierwsza technologia zdwoi siłę walki z cellulitem, a jednocześnie poprawi gęstość skóry, druga zaś trwale usunie komórki tłuszczowe w newralgicznych miejscach, takich jak boczki, bryczesy, ramiona czy okolice kolan – mówi Marta Szarogroder.

Czy terapia łączona jest koniecznością, jeśli naszym celem jest zredukowanie cellulitu i wymodelowanie sylwetki do nadchodzącego lata? Nic bardziej mylnego. Nowoczesne technologie łączą bowiem różne metody zabiegowe, które w wielu przypadkach mogą dać efekty przewyższające oczekiwania.

Modelowanie sylwetki Exilis

Sposobów na pozbycie się tkanki tłuszczowej i zmniejszenie obwodu bioder oraz ud jest oczywiście więcej. Wciąż jeszcze jest czas na poddanie się np. terapii urządzeniem Exilis marki BTL, które jest idealne dla kobiet obawiających się bolesnych i inwazyjnych zabiegów. Jest ono w stanie zredukować tkankę tłuszczową oraz cellulit i ujędrnić ciało jednocześnie. Stosuje się je na każdym obszarze ciała, bez bólu, znieczulenia i konieczności zachowania okresu rekonwalescencji.

– Exilis wykorzystuje nową, rewolucyjną platformę do redukcji tkanki tłuszczowej i modelowania ciała. Wyraźnie zmniejsza cellulit, poprawia jędrność i elastyczność skóry. Dzięki innowacyjnym głowicom mamy zapewnione maksymalne bezpieczeństwo i pełną kontrolę zabiegu. Jest to jedyne urządzenie, które zapewnia jednoczesne stosowanie fal ultradźwiękowych i kontrolowanego nagrzewania tkanki. Exilis jest najszybszym dostępnym na rynku urządzeniem do modelowania sylwetki – wyjaśnia Sandra Ruszkowska, kosmetolog i manager Secret Avenue w Gdańsku.

Exilis jest odpowiedzią na pytanie, którą metodą zabiegową walki z cellulitem warto wybrać, aby zdążyć z przeprowadzeniem pełnej serii do lata. Jak mówi Sandra Ruszkowska, jedna seria zabiegowa tym urządzeniem to 4 do 6 spotkań, natomiast między zabiegami powinno upłynąć od 7 do 10 dni.

Czas zadbać o kondycję skóry

Przygotowania do sezonu bikini nie powinny kończyć się na modelowaniu sylwetki i walce z cellulitem. Równie ważna jest bowiem kondycja skóry, szczególnie, jeśli latem zamierza się korzystać z kąpieli słonecznych. Warto być do nich gotowym i to niekoniecznie po to, by uchronić się przed skutkami nadmiernej ekspozycji na promieniowanie UV. Skóra, której nie zregeneruje się po zimie, źle znosi nawet umiarkowaną dawkę słońca. Po sezonie grzewczym jest ona wręcz odwodniona, czego skutkiem jest m.in. spadek jędrności i szary koloryt cery. Jak więc wzmocnić skórę twarzy i ciała za pomocą zabiegów estetycznych, aby była ona lepiej przygotowana na nasilone promieniowanie słoneczne?

– Warto zacząć od jej odświeżenia, złuszczenia zrogowaciałej warstwy naskórka, co ułatwi wnikanie składników aktywnych w głąb skóry. Pomocne będą tu wszelkiej maści eksfoliacje kwasami odpowiednio dobranymi do rodzaju cery (szczególnie uwielbiamy te z kwasem witaminy C), czy też oxybrazja (peeling wodno-tlenowy), który przy okazji dotleni i nawodni skórę. W kolejnym etapie mocne nawilżenie i odżywienie skóry – mówi Marta Socha-Kilanowska, kosmetolog z salonu urody Balola w Sopocie.

Odpowiednie zabiegi modelujące sylwetkę oraz nawilżające skórę zwiększą komfort w niejednej sytuacji. Brak oporów przed założeniem kostiumu kąpielowego i korzystanie z uroków lata bez obaw o nie najlepszą kondycję cery pozwolą cieszyć się sezonem bikini jak to tylko możliwe.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Rekomendowane doświadczenia

  • Makowa Koza logo