Facebook Instagram Spotify

Gdy w sercu Gdańska rusza Jarmark Bożonarodzeniowy, a Targ Węglowy zmienia się w świąteczne miasteczko i rozbłyska tysiącem światełek znaczy, że święta już… tuż tuż. W tym roku jarmark rozpoczął się wcześniej, bo 19 listopada. Potrwa do Wigilii, a to oznacza, że na szaleństwo zakupów, poszukiwania świątecznych upominków, kulinarne degustacje mamy aż 5 tygodni.

Większość z nas lubi, gdy świąteczna atmosfera rozlewa się po uliczkach Starego Miasta i wlewa w serca turystów i mieszkańców Trójmiasta. To czas magicznych chwil, na które czekamy cały rok. Przybyć do Gdańska i nie zajrzeć na Jarmark Bożonarodzeniowy, to jak pojechać do Paryża i nie wejść na Wieżę Eiffla. Tu po prostu trzeba być!

Zapach grzańca i pierników, stoiska pełne smakołyków, regionalnych produktów i rękodzieła, bajkowe iluminacje oraz nowe atrakcje przyciągają na jarmark gości także spoza Trójmiasta. Podczas oficjalnego otwarcia, mimo siąpiącego deszczu, na jarmarku płynęła rzeka ludzi. Dobrze, że w tym roku teren imprezy powiększył się o przylegające do Targu Węglowego uliczki – w przeciwnym razie panowałby ścisk.

Nowa przestrzeń na Jarmarku Bożonarodzeniowym

W tym roku stoiska handlowe ustawiono także na ulicy Tkackiej i Bogusławskiego. Nową przestrzeń udało się gustownie zaaranżować. Siatka z gęsto rozmieszczonymi malutkimi lampkami, rozwieszona między kramami na ulicy Bogusławskiego daje efekt świetlistego tunelu.

W pierwszy weekend widać było, że wydarzenie cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Podczas barwnej parady z udziałem biało-srebrnych postaci z grupy Mosaic, poruszających ledowymi skrzydłami w rytm werbli, jarmarkowe strefy tętniły życiem. Kolejki ustawiały się do punktów gastronomicznych oraz atrakcji, min. świetlistego fotela świętego Mikołaja, na którym można było usiąść i zrobić pamiątkowe zdjęcie, a także do domku Elfów, w którym zaparkowały magiczne sanie świętego Mikołaja.

Mikołajowym Zakątku, w którym pojawiła się Gadająca Skrzynka Katarzynka, gigantyczna kula śnieżna Grupy GEPEC oraz pięknie oświetlona wenecka karuzela widać było radosne buzie umorusane od gofrów i owoców w czekoladzie. Chichot rozbawionych dzieci oczekujących na przejażdżkę karuzelą lub rowerem, wytwarzającym energię do oświetlenia kuli, zlewał się z ulicznym gwarem. W przestrzeni przygotowanej głównie dla dzieci, z tradycyjną choinką udekorowaną przez najmłodszych mieszkańców Gdańska, świetlistym tronem Mikołaja i czarodziejską ciuchcią dorośli również mieli dużo frajdy.

Tegoroczny jarmark podzielono na strefy, w których stanęło w sumie 120 świątecznych domków. Blisko 50 z nich to kramy gastronomiczne. Zostały zlokalizowane na Targu Węglowym w bliskości Bramy Wyżynnej i tworzą razem Radosny Zakątek. Wejdziecie do niego przez wielką bramę adwentową z kalendarzem, z otwieranymi codziennie okienkami.

W strefie dla łakomczuchów przyjemnie spędzicie czas z rodziną i przyjaciółmi, skosztujecie grzanego wina, napijecie się gorącej czekolady, spróbujecie przysmaków z 12 kuchni świata, m.in. kuchni  węgierskiej, litewskiej, azjatyckiej, niemieckiej, hiszpańskiej, greckiej, krymsko-tatarskiej. W ofercie znajdziecie wileńskie cepeliny, hiszpańskie churrosy, greckie chałwy, kaszubskie rozgrzewające zupy na gęsinie. Kupicie tutaj przyprawy z całego świata oraz różne gatunki kawy.  Słowem, tutaj przesiąkniecie prawdziwą świąteczną atmosferą.

Dokąd po prezenty na Jarmarku Bożonarodzeniowym?

Po szale, czapki, pachnące świece, ozdoby choinkowe, łakocie i wyroby od artystów i rzemieślników zajrzyjcie na Tkacką i na Bogusławskiego. Po oficjalne upominki Jarmarku Bożonarodzeniowego oraz pamiątki z Gdańska:  kubek do grzańca czy skarpety do Fabryki Prezentów Świętego Mikołaja. Zapracowane Elfy od razu je tutaj pięknie zapakują.  Kupiony na jarmarku podarunek możecie nadać do paczkomatu dzięki darmowej, ekonomicznej i ekologicznej przesyłce InPost.  Na małą przerwę w świątecznych zakupach wpadnijcie do Łosiowego Zakątka,  gdzie czeka  dobrze znany Łoś Lucek, który sypie dowcipami.

Nowością jest w tym roku system punktowy. Za pomocą Gdańskiej Karty Mieszkańca lub Karty Turysty  można zbierać punkty za odwiedzanie poszczególnych stacji jarmarku. Zabawa polega na sczytywaniu zawieszonych w ramkach kodów QR za pomocą telefonu komórkowego i aplikacji „Jestem z Gdańska”. Zebrane punkty można wymienić na jarmarkowe upominki.

Gdański jarmark efektowny wizualnie i ciekawy pod względem oferty handlowej od kilku lat przyciąga jak magnes. W 2019 roku wyróżniony w konkursie „European Best Christmas Market 2020” znalazł się w topowej trójce najpiękniejszych jarmarków w Europie, zaraz po Budapeszcie i Wiedniu.

Rok temu odbył się wirtualnie. Tegoroczny wystartował z rozmachem, z bogatą ofertą produktów regionalnych i nowymi atrakcjami. W programie nie brakuje kolorowych parad, świątecznego muzykowania, czytania bajek, spacerów śladami gdańskich legend oraz spotkań ze Świętym Mikołajem.

Jarmark Bożonarodzeniowy można odwiedzić 7 dni w tygodniu. Domki są otwarte od niedzieli do czwartku w godz. 12.00 – 20.00, a w piątki i soboty w godz. 12.00 – 21.00.  Zapraszamy do Gdańska!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Rekomendowane doświadczenia

  • Makowa Koza logo