Facebook Instagram Spotify

Wizytówką regionu są setki rynnowych jezior, ukrytych pomiędzy leśnymi wzgórzami i urokliwymi miejscowościami. Szwajcaria Kaszubska już samą nazwą przywodzi na myśl skojarzenia z malowniczymi krajobrazami. To jeden z najpiękniejszych zakątków w Polsce, w dodatku o bardzo bogatej historii i tradycjach. Uwielbiam tutaj wracać, to taka moja odskocznia i kierunek, jaki wybieram, żeby naładować swoje akumulatory. Jak w rodzinnym Gdańsku odwiedzają mnie goście, zawsze wplatam im Kaszuby w plan zwiedzania. Niezależnie od pory roku znajduje tutaj miejsca, w których mogę się wyciszyć, zrelaksować i dobrze zjeść.

Tajemnice kamiennych kręgów

Kręgi znam praktycznie na pamięć, bo bywam tutaj kilka razy w roku. Węsiory to niepozorna miejscowość, która przyciąga turystów nietypową atrakcją, nazywaną potocznie „polskim stonehenge”. Magiczną aurę tego miejsca czuć już od początku, idąc leśną ścieżką i słuchając śpiewu ptaków dotarłam się do miejsca, w którym kiedyś toczyło się życie, tak bardzo różne od naszego. Według badań archeologów liczne kamienne kręgi i kurhany zostały zbudowane aż dwa tysiące lat temu, przez Gotów przybyłych z terenów południowej Szwecji. Jaką rolę odgrywały? Były to miejsca pochówku oraz obserwatorium astronomiczne, które umożliwiało obserwację zmian pór roku. Była ona niezbędna, bo dzięki temu można było zaplanować np. gromadzenie zapasów na nadchodzącą zimę. Wiele osób uważa, że kręgi mają moc i można ładować w nich energię. Na drzewach są dokładnie wskazówki, w jaki sposób to zrobić. Czy działa, z pewnością warto sprawdzić osobiście. Z pewnością sama wizyta w takim miejscu wprawi Was w dobry nastrój, warto więc ruszyć dalej na nieco bardziej wymagający spacer.

Szwajcaria Kaszubska to kraina wzgórz, dolin, rzek i jezior

Natura regionu oszałamia różnorodnością, niezależnie czy wybór pada na popularną ścieżkę, czy zmienia się ją spontanicznie po drodze, można być pewnym, że spacer będzie obfitował w piękne widoki. Polecam trasę, która łączy w sobie legendę, historię i nietypowy krajobraz.

W lasach mirachowskich znajduje się spektakularny głaz narzutowy, którego nie da się przegapić, bo leży nad samym brzegiem jeziora. Nazywany diabelskim kamieniem, podobno został tutaj zrzucony przez samego Lucyfera. Ma aż siedemnaście metrów obwodu i trzy metry wysokości. Jak już z nieukrywanym zdziwieniem skończyłam go oglądać, ruszyłam ścieżką wzdłuż jeziora Lubygość.

Droga mijała szybko, po drodze chłonie się piękne krajobrazy złożone z buków, dębów i sosem, ale momentami przywodzące na myśl skojarzenia z górskimi ścieżkami. Warto się rozglądać, bo na trasie niespodziewanie pojawi się nietypowa jaskinia. Groty Mirachowskie mają od trzech do sześciu metrów głębokości, niestety można je podziwiać tylko z zewnątrz, bo wejście do środka jest zabronione. Podążając dalej za znakami na kamieniach, z łatwością dotrzecie do bunkra Organizacji Wojskowej Gryf Pomorski „Ptasia Wola”. To okazja do niezwykłego, wręcz namacalnego spotkania z historią. Każdy z nas zdaje sobie sprawę, że w trakcie wojny partyzanci ukrywali się i mieszkali w lasach. W tym miejscu możemy na własnej skórze przekonać się, jak to wyglądało. Miejsce jest szczegółowo opisane, obecnie wejście do środka jest niemożliwe, ale liczę, że niedługo znów będzie udostępnione. Jestem przekonana, że gdyby nie oznaczenia, przegapiłabym to miejsce, bo jest świetnie zamaskowane. Ostatnim elementem na trasie jest Szczelina Lechicka, która jest naturalnym punktem widokowym. Spacer z powrotem zapewnia zupełnie inną perspektywę widokową. Jak już skończycie delektować się krajobrazami, warto zerknąć na lokalne rękodzieło.

Ceramika wytwarzana w ten sam sposób od pokoleń

Szwajcaria Kaszubska słynęła z wyrobu pięknie zdobionych, glinianych naczyń. Ponad sto lat temu, do popularnej letniskowej wsi Chmielno przybył Franciszek Necel, którego rodzina od 5 pokoleń trudniła się garncarstwem. Położony nad jeziorem Białym warsztat przetrwał do dziś, stając się perełką regionu. To miejsce, w którym można nie tylko poznać sekrety tej wymagającej sztuki i obejrzeć wystawę, ale również wziąć udział w wielu różnych warsztatach. Miłośnicy rękodzieła z pewnością nie wyjdą z tego miejscu z pustymi rękoma. Po spotkaniu z lokalną kulturą, warto ruszyć dalej, najlepiej na degustacje regionalnych potraw.

Historia rzemieślniczego browaru z XIX wieku

W niedalekiej odległości od Szwajcarii Kaszubskiej znajduje się Stary Browar Kościerzyna. Produkcja browaru w Kościerzynie ruszyła już w 1856 roku, niestety po wojnie została zakończona. W 2013 roku, po kapitalnym remoncie miejsce zyskało drugie życie, a działalność oficjalnie rozpoczął Stary Browar Kościerzyna. Zabytkowy budynek w połączeniu z nowoczesnymi elementami wystroju od razu zwraca uwagę. Mieści się tutaj restauracja, oparta na tradycyjnej kuchni kaszubskiej. W menu królują świeże ryby z lokalnych połowów, ale są również dania z kuchni europejskiej, w tym pizza z pieca opalanego drewnem. Po sytym posiłku warto skusić się na jedno z piw produkowanych na miejscu.

Wybór jest ogromny, każdy znajdzie coś dla siebie, jest tu szeroka oferta piw stałych oraz sezonowych. To doskonałe miejsce na dłuższy pobyt, ponieważ obiekt pełni również funkcję noclegową, znajduje się tutaj trzygwiazdkowy hotel zaaranżowany w industrialnych wnętrzach browaru.

Lawendowa Osada, luksus na łonie natury

Odwiedzam mnóstwo gospodarstw agroturystycznych, ale to wyjątkowo przypadło mi do gustu. Na dużym terenie przy lesie, wśród lawendowych pól znajdują się trzy klimatyczne domki dla gości, a w sezonie również nowoczesny glamping. To miejsce, w którym naprawdę można odpocząć. Goście mogą skorzystać z lawendowego SPA, wziąć udział w warsztatach kosmetycznych i skorzystać z obserwatorium astronomicznego. Dzieci z pewnością docenią plac zabaw oraz basen. Nie trzeba martwić się o wyżywienie, właściciele gotują w oparciu o regionalne produkty, dorzucając co nieco z własnego ogrodu. Dzień można zakończyć kąpielą pod gołym niebem, w bali ogrzewanej drewnem lub seansem w saunie.

Szwajcaria Kaszubska to kierunek, który jest wyjątkowy. Łączy w sobie wszystko to, co najlepsze. Spacery na łonie natury, doskonała kuchnia i wszechobecny język kaszubski, nie pozwalający zapomnieć w jak bardzo unikatowym miejscu jesteśmy.

Więcej na: https://gdziewpolscenaweekend.pl/szwajcaria-kaszubska-niezwykly-region-na-pomorzu/

Zobacz materiał filmowy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Rekomendowane doświadczenia

  • Makowa Koza logo