Facebook Instagram Spotify

Województwo pomorskie pełne jest dobrych browarów, gdzie piwo warzy się z pasją, szacunkiem do tradycji i otwartością na nowe smaki. W poszukiwaniu mocno chmielowych aromatów z zaskakującym twistem warto sięgnąć po butelki z logo AleBrowar. Znajdziemy je np. w browarze w Lęborku, jak również w trójmiejskich oficjalnych barach AleBrowar – w centrum Gdyni i Sopotu oraz w Gdańsku przy ulicy Wajdeloty. Trunek zauroczy tych, którzy od piwa oczekują głębszej, mocno chmielowej podróży.

Jeśli szukasz mocnego, chmielowego uderzenia, piwa warzonego z pasją w najlepszym browarze rzemieślniczym w Trójmieście, to nie mogłeś trafić lepiej. AleBrowar zachwyca nieszablonowym podejściem do komponowania smaków, rozbudzania zmysłów, gwarantowania niezapomnianych wrażeń wizualnych, a przy tym staje się po prostu Twoim kumplem.

Piwowarzy AleBrowaru stworzyli bowiem unikalną społeczność hop headów. Mówią swobodnie o tym, co ich kręci i jak wysoko stawiają sobie poprzeczkę. Gdy chodzi o warzenie piwa, wciąż czerpią niepohamowaną radość z kreowania nowych doznań. Czas płynie, a AleBrowar mocno prze do przodu.

Czym wyróżniają się kraftowe piwa marki AleBrowar? Gdzie i jak powstają? A przede wszystkim, gdzie i kiedy możemy się wreszcie napić?

Chmiel w głowie, a w sercu piwo

Oficjalna historia AleBrowar rozpoczyna się w 2012 roku, kiedy to hop headzi – Michał Saks i Arkadiusz Wenta, wspólnie warzą pierwsze piwa AleBrowaru. Najpierw gościnnie, w zaprzyjaźnionym Browarze Gościszewo, a od 2017 roku już we własnym AleBrowarze w Lęborku. I chociaż AleBrowar istnieje na rynku niecałą dekadę, już zdążył w nim nieźle nawarzyć – łącznie aż 85 piw w różnych stylach.

– Piwo nie jest dla nas wyłącznie produktem. Najważniejsza jest atmosfera wokół. Podróże, spotkania z ludźmi, rozmowy, testowanie nowych smaków i feedback na temat naszych browarów. To wszystko sprawia, że chcemy pracować jeszcze intensywniej – mówi Michał Saks, jeden z twórców marki.

Zespół pracowników Alebrowar

Flagowce AleBrowaru – najlepsze piwa rzemieślnicze w Trójmieście

Wszystko zaczęło się od Rowing Jack oraz Lady Blanche, które do dzisiaj lśnią wśród kilkudziesięciu etykiet i są końmi pociągowymi AleBrowaru. Rowing Jack to jasne India Pale Ale, o zdecydowanej, ale szlachetnej goryczce, z delikatnymi aromatami grejpfruta, mango i sosny. Z kolei Lady Blance to Witbier, czyli tradycyjne, belgijskie piwo pszeniczne o lekkim i mocno orzeźwiającym aromacie kolendry i gorzkiej skórki pomarańczy. Oba cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem, mimo że przez te kilka lat w asortymencie AleBrowaru uwarzyła się niezła konkurencja.

Produkcja piwa Alebrowar

AleBrowar na liście 100 najlepszych browarów na świecie

Według RateBeer – najbardziej prestiżowego portalu do oceny piw, AleBrowar został uznany najlepszym polskim browarem w latach 2014 oraz 2015. Ponadto, w 2014, AleBrowar znalazł się w gronie 100 najlepszych browarów na świecie.

Nagrody zdobywały również konkretne piwa pod etykietą AleBrowaru. W debiutanckim, 2012 roku w plebiscycie konsumenckim portalu browar.biz, pierwszymi miejscami zostały odznaczone piwa: Sweet Cow, Rowing Jack, Black Hope oraz Amber Boy. Trzy lata później, w plebiscycie „Złote Krasnale 2015 Jak będzie w piwie?”, drugie miejsca w różnych kategoriach przyznano: Hard Bride, So Far So Dark oraz Saint No More 2015.

Pionierzy polskiego kraftu i współtwórcy piwnej rewolucji – AleBrowar

W tym samym plebiscycie rok później wyróżniono drugim miejscem: Lazy Barry, Ortodox Pale Ale oraz Roo Ride. Jak widać, jest w czym wybierać. Intrygującym kąskiem dla miłośników niespodzianek jest Saint No More, czyli piwo świąteczne, które pojawia się każdego roku i za każdym razem posiada inną recepturę.

I chociaż wybór piw jest duży, a każde z nich ma unikalny charakter, wszystkie łączy mocny aromat chmielu. Nie bez powodu twórcy marki nazywają siebie hop headami (tłum. ang. chmielogłowi), co oznacza, że nie wyobrażają sobie życia bez mocno chmielonego piwa. Są również inicjatorami pochmielonej społeczności – Hop Heads of Poland – którą budują wokół AleBrowaru.

Jak powstaje piwo w AleBrowar?

Kiedy odwiedzamy siedzibę AleBrowaru w Lęborku, naszym oczom ukazuje się niewielka, ale dobrze rozplanowana produkcja. I chociaż w browarze panują sterylne warunki, na każdym kroku czuć, że w tym miejscu warzy się kawał dobrej historii. Każde piwo to kompozycja 5-6 słodów spośród kilkunastu gatunków.

-Specjalizujemy się w chmieleniu. Dodajemy chmiel w czasie fermentacji i w czasie leżakowania. Niektóre z naszych piw, po uwarzeniu transportujemy do beczek np. po rumie czy winie chardonnay, gdzie przez kilka miesięcy nabierają walorów smakowych. Każdy krok, jaki podejmujemy ma ogromne znaczenie dla ostatecznego smaku i jest dokładnie przemyślany. Tym właśnie charakteryzuje się browarnictwo rzemieślnicze – dodaje Arkadiusz Wenta, jeden z twórców marki.

Od śrutowania słodu, po gotowanie brzeczki – AleBrowar od kuchni

Zanim nasze ulubione piwo zostanie zabutelkowane i oznaczone jedną z wielu przemyślanych i kolorowych etykiet, musi przejść długą drogę, która zaczyna się od śrutowania słodu. Następnie, śruta wędruje do kotła zaciernego, gdzie enzymy przerabiają skrobię na cukry fermentowalne. Podczas procesu filtracji, oddzielane są wszystkie elementy stałe, takie jak np. łuska czy kiełek i uzyskuje się czysty i klarowny roztwór cukrów w wodzie, czyli brzeczkę. Podczas około godzinnego gotowania brzeczki, dodaje się do niej na początku chmiel na goryczkę, a na końcu chmiel na aromat. Ostatecznie, całość trafia do kadzi wirowej whirlpool.

Degustacja świeżego piwa Alebrowar

Mówi się, że człowiek produkuje brzeczkę, a drożdże produkują z brzeczki piwo. Człowiek nad produkcją piwa pracuje od 6 do 8 godzin. Pierwsza fermentacja trwa około tygodnia. Następnie, odbywa się proces leżakowania, który przy standardowych piwach trwa około 3-4 tygodni do nawet pół roku lub dłużej. Są piwa, w których pierwsze skrzypce gra chmiel, szybko degradujący się w czasie. Takie piwa należy pić świeże, po krótkim leżakowaniu. Ale są też portery czy Russian Imperial Stouty, które z czasem nabierają walorów smakowych, stają się aksamitne i gładkie. Takim piwom nie straszny okres leżakowania nawet do 25 lat – dodaje Arkadiusz Wenta.

Warzenie piwa sposobem na życie

Poza lokalami w Trójmieście, piwa od AleBrowar można napić się również we Wrocławiu, a być może niedługo również w Warszawie. Ponadto, butelki dostarczane są do multitapów oraz jednej z większych sieci spożywczych w Polsce. AleBrowar eksportuje również piwa do Tajlandii oraz Włoch. I chociaż piwa AleBrowaru zdobyły już wiele nagród i cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem konsumentów, twórcy marki stawiają sobie poprzeczkę coraz wyżej.

-Wiele rzeczy staramy się robić jako pierwsi, trochę eksperymentujemy, chodzimy po marginesach. Kiedy pracuje się ze smakiem, trzeba mieć wyobrażenie tego, co chce się osiągnąć, jeszcze zanim się zacznie. A efekt? Porównałbym to do strzelania na strzelnicy. Rzadko trafia się idealnie do celu. Tak samo jest z pracą nad smakiem. Ale dzięki doświadczonemu zespołowi jesteśmy cały czas bardzo blisko ideału. Zawsze pozostaje jednak chęć zdobycia czegoś więcej i po to właśnie idziemy – podsumowuje Michał Saks.

Kontakt

ul. Juliana Węgrzynowicza 1, Lębork

tel.: +48 535 207 067

e-mail: karolina@alebrowar.pl

www.alebrowar.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Rekomendowane doświadczenia

  • Makowa Koza logo