Facebook Instagram Spotify

W tej kolacji pewne jest jedno – zaskoczy cię wszystko. Poza miejscem i godziną spotkania nie wiesz nic. Ani gdzie jedziesz, ani kto będzie dla ciebie gotował, ani co będziesz jadł. To tajemnicze doświadczenie restauracja Eliksir zamknęła w cyklu spotkań pod hasłem „Star Hunters”. Będzie ich więcej, ale trzeba polować na bilety, bo rozchodzą się jak ciepłe bułeczki.

Czwartek, godzina 18:00, restauracja Eliksir – tyle wiedzieliśmy. Pod gdańską restauracją, która jako jedyna w Polsce została wyróżniona zieloną gwiazdką Michelin, zaczęli gromadzić się ludzie, którzy, podobnie jak my, spragnieni byli przygody wykraczającej poza klasyczną wizytę w dobrej restauracji.

Na początek każdy z nas dostał torbę prezentową, która w busie okazała się naszą przystawką. Każdy dostał to, co wcześniej zamówił, czyli wersję z procentami lub bez, mięsną lub wegetariańską. Jedzenie doskonałej w smaku przystawki, zamkniętej w symbolicznej puszce konserwowej, na własnych kolanach było na pewno dużym zaskoczeniem, które tylko podsycało ciekawość odnośnie miejsca docelowego. Jak się później okazało, puszka konserwowa była wskazówką, ponieważ bus ostatecznie zatrzymał się w gdańskim porcie.

Kolacja odbyła się w miejscu niedostępnym do zwiedzania, w mierzącej 56 m wysokości wieży kontroli w kapitanacie Portu Gdańskiego. Gościem specjalnym wydarzenia był Dominik Karpik – szef kuchni restauracji Mercato z Hotelu Hilton, która w tym roku otrzymała wyróżnienie przewodnika Michelin.

Było ekscytująco, bardzo tajemniczo i wyjątkowo smacznie. Całość rozpoczęła się degustacją polskiego kawioru Antonius, który zjadało się… z własnej dłoni. W ten sposób kawior zyskuje odpowiednią temperaturę, co podkręca jego smak. Chwilę później rozpoczęliśmy 6-daniową ucztę przy długim, wspólnym stole. Każde danie było serwowane z dopasowanym do niego koktajlem w wersji alkoholowej lub bezalkoholowej. Zależnie od zamówienia, goście otrzymywali menu w wersji wegetariańskiej lub mięsnej. I obie wersje były przepyszne!

Tak było podczas pierwszej edycji kolacji „Star Hunters” w gdańskim porcie

To była kolacja pełna niespodzianek, smaków i emocji, która na długo pozostanie w naszej pamięci. Rekomendujemy to kulinarne doświadczenie każdemu, kto od gastronomii oczekuje czegoś wykraczającego poza standard! Tylko musicie się spieszyć, bo jak już wcześniej pisaliśmy, bilety rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Druga kolacja, która odbędzie się 14 listopada, sprzedała się na miesiąc przed wydarzeniem. Polecamy obserwować stronę restauracji Eliksir oraz ich media społecznościowe, aby szybko zarezerwować swoje miejsce na trzecią oraz kolejne edycje „Star Hunters„.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Rekomendowane doświadczenia